Żeglarska Grecja 2025

Siemka!
To opcja rejsu dla ziomeczków 🙂 Jeśli tylko masz chęć – dawaj znać 🙂 Poniżej przedstawię wszystkie informacje oraz trochę wspomnień morskich z minionych lat. Tym razem, po raz pierwszy w historii AT będzie to Grecja!
Formularz do zgłoszenia się na dole 🙂
Miłej lektury!
Szymek

Przypuszczam, że każdy, kto czyta tą stronkę zna mnie już przynajmniej trochę i wie o co chodzi. Niemniej jednak chciałem zrobić takie małe wprowadzenie! Żeglarstwo morskie jest niezwykłą przygodą dla mnie. Jest o wolności, o potędze i pięknie morza, o nawigacji i trudach żeglarskich. Przede wszystkim jednak jest o ludziach – o załodze, która decyduje się na wspólną wyprawę! Często jest to opalanie się w spokojnych zatoczkach, ale czasem chodzi o całodobowe rejsy oraz o niespodziewane kłopoty z np. żaglem. To doświadczenie zżywa, jest ciekawe i wyjątkowe! Jest o zupełnie inny odpoczynku, niż typowe rozumienie tego słowa. Jest o dobrej zabawie w fajnym towarzystwie i o przygodzie! :))

W Chorwacji dotąd było tak. Ślicznie i miło 🙂 Jadąc nie mieliśmy konkretnego planu, ale marzenie, dokąd chcielibyśmy dopłynąć – bo żeglarstwo bardzo zależne od pogody jest. I przyznam, że ostatnio armatorzy byli zdumieni tym, ile udało nam się przepłynąć! A ja podzielę się swoją myślą – to jest takie cudowne, że możemy płynąć pchani wiatrem! A silnikiem ratować się w potrzebie jedynie.

Pływamy sporo. Ale nie tylko! Marzeniem moim na temat Grecji, jest takie ułożenie planu wyprawy, by kilka wieczorów spędzić w spokojnych, odludnych zatoczkach na Cykladach. Kilka nocy chciałbym żeglować! A kilka spędzić w portach Greckich miasteczek smakując lokalną kuchnię i wino :))
Dokładna trasa tak samo jak w Chorwacji – nie jest jeszcze znana. Ustalimy ją względnie dokładnie jadąc tam, a potwierdzimy w czasie żeglugi. Z pewnością marzę o Cykladach! Ale tania łódka w innej części Grecji mogłaby mnie przekonać.

Od strony wachtowej działa to tak, że każdy ma w swoim czasie swoje obowiązki. Te przyklejone karteczki na zdjęciu powyżej przedstawiają podział zadań. To obowiązki zarówno nawigacyjne, jak też porządkowe i kuchenne. Życie na jachcie kieruje się swoimi zasadami i ma swoje wymagania. Organizujemy to imo bardzo sprawnie, więc wiadomo zawsze co, kto i kiedy powinien robić 🙂
Słowem wyjaśnienia, są wachty nawigacyjne odpowiedzialne za trzymanie kursu i prowadzenie jachtu w ciągu żeglugi oraz wachty kotwiczne odpowiedzialne za czuwanie na wypadek zerwania kotwicy w nocy lub zmiany warunków pogodowych. Te obowiązki wymieniają się w ciągu dnia co kilka godzin, tak by każdy mógł odpoczywać 🙂
Drugą wachtą są wachty dzienne, bo każdego dnia trzeba ugotować jedzenie (wachta kambuzowa) oraz dbać o porządek (porządkowa), bo zwłaszcza, kiedy na morzu buja, podpokład czasem wygląda nieczysto!

I tyle – tak naprawdę nie ma tego dużo i nie jest to dotkliwe (póki robione regularnie przynajmniej). Wspominam o tym, żebyście mieli świadomość, że to prawdziwa żeglarska przygoda!

Dodam też, że różne rzeczy mogą się stać. Organizując wyjazdy turystyczne często zbiera się duże opłaty, by na wszelki wypadek mieć zapas. Czas organizuje się z zapasami itd. Tutaj, chciałem dać Wam znać, że ja też chciałbym przygody! Mogą zdarzyć się różne rzeczy – oto co było rok temu:

To taka robocza notatka, którą mam w galerii o tym, co mnie zaskoczyło. Jacht był stary, bardzo tani – bo póki jesteśmy studentami, chyba o to chodzi (: Także różne rzeczy mogą się stać…

Też chciałem powiedzieć, że nie robimy rzeczy głupich albo niebezpiecznych. Tam gdzie można, działamy i bawimy się, ale morze traktujemy bardzo poważnie. Tak pomyślałem, że warto wspomnieć po liście usterek zeszłorocznych (: Funfact, okazało się, że dno naprawdę ma zaworek do przeciekania, który był bardzo dobrze schowany i otwarty.

Czy chcę dodać coś jeszcze ważnego?

  • Oczywiście opcja stażu morskiego – wypisuję opinie 🙂 Nastawiam się na około 100 godzin żeglugi.
  • Wszystkich potrzebnych umiejętności można się nauczyć 🙂 Też przyznam szczerze, że lubię dzielić się wiedzą. To ofc nie jest wyjazd szkoleniowy, wykłady itd. to nie, ale podstawę o żeglarstwie początkującym wyłożę :))
  • Wezmę aparat! Więc będą fotki :)))

Gdyby ktoś się martwił – na łódce totalnie nie gnuśniejemy! Robimy sobie ćwiczonka, a coś, co lubię najbardziej, to nurkowanie na bezdechu wzdłuż liny kotwicznej! To jest cudne!

Ale do rzeczy! Bo zapewne macie lepsze rzeczy do robienia niż czytanie 🙂 Także konkret:

Kiedy ? 14 – 25 września

Jak to podsumowując działa?
Krok I – zbieramy załogę – chcesz jechać? Formularz + zaliczka (opisane w formularzu).
Krok II – dopiero mając zaliczki, mogę zacząć szukać jachtu. Jeśli uda się znaleźć tani, super! Jeśli nie – szukam dalej. To dużo pracy i mogę zacząć dopiero mając komplet zaliczek, bo będę miał pewnie 3 dni od rezerwacji do zapłacenia.
Krok III – daję Wam cynka, by kupować bilety lotnicze. Wtedy Wy trochę musicie popracować 🙂 Są też opcje kolejowe, autostopowe itd 🙂 Jacht jest naprawdę od 6 popołudniu, ale odbiór go itd. to tak dużo zajęć, że oficjalnie rejs zaczynamy 7. Piszę o tym natomiast, bo jeśli połączenia się ułożą tanio wcześniej, to w razie w można już kimnąć. Ale to wszystko napiszę już później.
Krok IV – coming soon, bo wiedząc dokładnie jaki mamy jacht, kiedy trzeba zapłacić drugą ratę, jakie są bilety lotnicze – będziemy to organizować sensownie 🙂
Krok V Ahoj przygodo! :))

Co jeszcze warto wiedzieć?

  • Będzie nas na jachcie 10 osób.
  • Opublikuję listę rzeczy do zabrania – na pewno fajnie mieć sztormiak, ale nie jest to must have. Sprzęt zapewniający bezpieczeństwo (szelki itd.) będzie na łódce. Za to małe gry planszowe, lornetka, latarki – takie rzeczy zawsze fajnie. Ale lista będzie później :))
  • Jest opcja rejsu komercyjnego (choć obecnie w przygotowaniu), który jest z nastawieniem na mnóstwo pływania i szkolenia. Daty to 19 – 27, cena będzie trochę wyższa, natomiast załatwimy sobie lepsze ubezpieczenie jachtu i pobawimy się więcej żeglarsko. Jeśli Cię to ciekawi, koniecznie pisz do mnie! (+48 453 100 345). Chciałbym to zrobić w formie 8 osób na łódkę też, dodać wykłady z bardziej zaawansowanych zagadnień żeglarskich w trakcie. To natomiast nie jest jeszcze 100% opcja.
  • Jeśli zapiszesz się i nie będziesz mógł/gła jechać, to a) ktoś zgłosi się na Twoje miejsce – wtedy dostajesz pełny zwrot; b) nikt się nie zgłosi – nie będę miał z czego oddać 😦 Ale postaram się kogoś znaleźć, więc raczej tym się nie przejmuj 🙂

Zapisy: https://forms.gle/VCKA5c4qKEYU898K7